top of page

SESJA NARZECZEŃSKA BEATY I DANIELA

  • Zdjęcie autora: Aleksandra Hermanowska
    Aleksandra Hermanowska
  • 18 lis 2024
  • 1 minut(y) czytania

Zaktualizowano: 30 lis 2024

Udane zdjęcia są składową wielu czynników. Jednym z najważniejszych jesteście Wy! Wasze nastawienie i nastrój danego dnia. To, czy akurat przed sesją się nie pokłócicie. Ważne są Wasze stroje, uczesanie, makijaż, dodatki. Beata i Daniel przygotowali się perfekcyjnie!


Nie straszne były im też przeróżne chaszcze. Kiedy powiedziałam im, że marzy mi się ujęcie w paprociach, od razu w nie wskoczyli. Nie każdy jednak czuje się komfortowo wśród mchu i badyli. Mnie na naszej sesji narzeczeńskiej tak okrutnie pogryzły mrówki, że przez tydzień miałam nogi jak słoń! Czy żałuję, że wlazłam na boso w wysokie trawy? Absolutnie nie, bo mi na takich zdjęciach zależało. Jeśli jednak Wy boicie się owadów i wolelibyście zminimalizować prawdopodobieństwo spotkania ich, wybierzcie sesję domową lub miejską.


Może skusicie się na sesję miejską lub sensualną w Waszych czterech ścianach czy wynajętym apartamencie? Jest tyle możliwości! Najważniejsze, żebyście czuli się dobrze. Sesja zdjęciowa jest dla Was. Nie traktujcie jej jako kolejnego punktu do odhaczenia przed ślubem.


Poza tym, że otrzymacie piękną pamiątkę, jaką są fotografie, sama sesja może być naprawdę miło spędzonym czasem we dwoje. Do tego polecam później pojechać na kolację lub pójść na dłuższy spacer. Miła randka, prawda?




sesja narzeczeńska Olsztyn | sesja fotograficzna pary | zdęcia Olsztyn | fotograf

Kommentare


Dieser Beitrag kann nicht mehr kommentiert werden. Bitte den Website-Eigentümer für weitere Infos kontaktieren.
bottom of page